|
Holden
WETERAN PRAWDY (Adm.)
| Dołączył: 18 Paź 2005 |
| Posty: 507 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
| Skąd: From where the grass is green and the girls are pretty... |
|
|
 Wysłany: Pon 17:19, 06 Sie 2012 |
|
 |
|
|
|
Zastanawiam się czy powinniśmy określać:
1. rodzaje ataków - pchnięcie a cięcie, cięcie z góry, a cięcie z dołu, etc. Nie chcę za bardzo komplikować a z drugiej strony jest ogromna różnica między jednym a drugim, niektóre manewry będą działać na pchnięcia, inne na cięcia, etc... Moim zdaniem powinno być tylko i wyłącznie rozróżnienie na pchnięcie a cięcie. Olać czy cięcie jest z dołu z góry z lewej czy jak bądź.
2. rodzaj broni - niektóre manewry mogą nie wyjść toporami, inne będą ciężkie do przeprowadzenia młotem. Czy przy każdym manewrze pisać jaka broń jest dozwolona a jaka nie? To rodzi sporo problemu. Nie mówię tutaj o przypadkach "manewr tylko dla włóczni", bo tu problemu nie ma, chodzi mi o manewry ogólne.
|
|
|
|
Nemo
WETERAN PRAWDY (Adm.)
| Dołączył: 20 Paź 2005 |
| Posty: 546 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
|
| Wysłany: Pon 21:26, 06 Sie 2012 |
|
|
|
|
|
Właściwie to myślałem o tym, by olać rodzaj ataku ale pisać zawsze jakie pola atakuje. Jeśli atakuje trzy sąsiednie pola możemy się domyślić, że jest to cięcie, jeśli atakuje dwa pole przed tobą to spokojnie jest to pchnięcie albo cięcie z góry. Unikać będziemy tak samo.
|
|
|
